Zachwyć, zaangażuj i zdobądź klienta poprzez przemyślany email marketing

Spójrzmy prawdzie w oczy, e-newslettery nie są najoryginalniejszą techniką marketingową. Drzemie w nich jednak ogromny potencjał i tylko od Ciebie zależy czy go wykorzystasz. Dzięki nim masz bowiem możliwość zbudowania rzeczywistych relacji z klientem oraz zdobycia jego zaufania. Poznaj wskazówki, które pozwolą zamienić Twój e-mailing w coś niezastąpionego.

Tworzenie bazy danych

Zacznijmy od początku. By uruchomić emailing niezbędna jest odpowiednio duża baza adresatów. By ją stworzyć musisz rozpocząć działanie związane ze zbieraniem leadów, czyli danych do Twoich potencjalnych klientów. Proces ten nazywany jest z języka angielskiego „lead generation” co oznacza generowanie leadów.
Według badania przeprowadzonego przez firmę Unbounce termin ten nie jest postrzegany pozytywnie. Ponad 50% ankietowanych uważa go za bardzo albo w pewnym stopniu negatywny dlatego też Twoim głównym celem powinno być sprawienie, by pozyskiwanie adresów e-mailowych było nie tylko „user friendly”, ale by oddanie e-maila sprawiało również Twoim potencjalnym klientom przyjemność. Możesz tego dokonać za pomocą następujących technik:

1. Content, który angażuje

Jednym z najbardziej efektywnych sposobów na pozyskanie e-maila jest stworzenie krótkiego testu online, który nie tylko zainteresuje użytkownika, lecz także sprawi, że w celu otrzymania rezultatów poda on nam swojego e-maila.

gamify-lead-generation-excel-quiz

Dzięki temu prostemu zabiegowi ilość adresów w bazie danych SkilledUp wzrosła o 2400%.

2. Content, który bawi

78% dorosłych użytkowników Internetu codziennie ogląda krótsze lub dłuższe filmy wideo. Najczęściej wybierane są filmy, które bawią. Wykorzystaj to w Twojej firmie.

Możesz czerpać inspirację z firm takich jak Brand24 i stworzyć zabawne wideo, które przyciągnie uwagę. Wspaniale wypromujesz dzięki niemu Twoją markę, możesz również spróbować pójść o krok dalej. Umieść obok niego odpowiedni Call-to-Action. Możesz go wykorzystać np. do zapisów na Twój newsletter. Klienci, zachęceni darmową rozrywką chętniej będą chcieli dostać jej jeszcze więcej.

3. Content, który zachwyca

Content, który zachwyca to taki, którego klient nie zobaczy na stronie konkurencji. Musi być on na tyle innowacyjny, by przyciągnął zainteresowanie sprawił, że osoba „odda” on nam swojego maila. Jednym z przykładów contentu, z którym z chęcią zapozna się potencjalny lead są darmowe ebooki, takie jak na przykład nasz dotyczący Content Marketingu.

Mamy bazę kontaktów i co dalej?

Lead podając nam swojego maila wykazał wstępne zainteresowanie naszą firmą lub treścią, którą mu zaoferowaliśmy. Nie jest jeszcze gotowy na zakup naszego produktu lub usługi nie mniej jednak pierwszy krok, by tego dokonał w przyszłości już został zrobiony. Pora więc zacząć działać i odpowiednio go do tego przygotować i zmotywować. Można tego dokonać za pomocą następujących zabiegów:

  • Podziękuj za zapisanie się do newslettera

Ten względnie prosty zabieg pozwoli Ci zyskać sympatię w oczach potencjalnego klienta oraz pokazać, że Ci na nim zależy.

  • Postaw na personalizację

O wiele lepiej odbieraje są maile „imienne”. Wysyłaj je jako konkretna osoba, nie maszyna. Personalizacja to potężne narzędzie, które znacznie wpływa na odbiór przekazu. Przekonał się o tym ostatnio Vanquis Bank, któremu reklama z Agnieszką Radwańską przyniosła duży rozgłos i zwiększyła jego popularność.

  • Bądź Świętym Mikołajem

Zaraz po zapisaniu się do newslettera ludzie nie oczekują czegoś w zamian. Zaskocz ich dając im prezent w formie gratisu. Może być to na przykład Twoje ciekawe video, ebook lub infografika.

  • Wysyłaj tylko praktyczne informacje i nie przesadzaj z ich długością

Jestem pewna, że chcesz pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić jak dużą wiedzę posiadasz na dany temat. Nie mniej jednak Twój newsletter powinien być krótki i przejrzysty. Jego przeczytanie nie powinno zająć odbiorcy więcej niż 30-60 sekund. W innym wypadku mogą go zwyczajnie niedoczytać lub zignorować mając za mało czasu na lekturę.

  • Stosuj lead nurturing czyli odpowiednio pielęgnuj leady

Niejednokrotnie wspominaliśmy już, że nie każda osoba odwiedzająca Twoją stronę internetową lub zapisująca się do newslettera jest już gotowa na dokonanie zakupu Twojego produktu lub usługi. W rzeczywistości odsetek leadów znajdujących się od razu w końcowej fazie lejka sprzedażowego jest bardzo niewielki. Dlatego też Twój newsletter w żadnym wypadku nie powinien być nastawiony na sprzedaż. Pomyśl o edukowaniu (potencjalnego) klienta. Dobrym rozwiązaniem jest podesłanie mu przewodnika „how-to”, który wyjaśnia dane zjawisko lub sposób wdrożenia. Oczywiście możesz wspomnieć o przydatności w tym wypadku Twojego produktu lub usługi.

  • Działaj cyklicznie

Wysyłaj maile regularnie a nie wtedy kiedy masz na to ochotę lub gdy uzbierasz odpowiednio dużo informacji. Dzięki temu odbiorca przyzwyczai się do Twojego emailingu i oczekując go odpowiednio wcześniej wygospodaruje sobie na niego czas. Dobrym rozwiązaniem jest stworzenie wirtualnych porad i dzielenie się „know-how” w cyklicznej formie np. co tydzień.

  • Monitoruj rezultaty

Oprogramowania do automatyzacji marketingu, ale i również prostsze programy do emailingu pozwalają Ci sprawdzić otwieralność i klikalność Twojego emailingu. Stale monitoruj rezultaty, sprawdzaj jakiego rodzaju content cieszy się największym zainteresowaniem, a z jakiego najlepiej jest zrezygnować.

Wskocz na inny poziom email marketingu z Marketing Automation

Systemy do automatyzacji marketingu wnoszą wiele nowych możliwości, aby wprowadzić Twój email marketing na nowy poziom. Dzięki takiemu systemowi możesz lepiej zrozumieć zachowanie Twojego indywidualnego odbiorcy, dowiedzieć się jakie treści i elementy Twojej oferty go interesują, możesz stworzyć jego profil behawioralny i w zależności od zachowania użytkownika dopasować do niego treść, dostarczając ją w dopasowanej do odbiorcy formie i czasie. Dzięki temu możesz budować zaufanie i relacje przypominające swoim charakterem 1:1.

Ania Burtan

Grafik, copywriter i certyfikowany AdWordsowiec w jednym. Specjalizuje się w wizualizacjach oraz storytellingu, zaś w wolnych chwilach zagłębia się w tajniki SEM i SEO. Absolwentka Master of Science in International Business Economics (University of Wales) oraz Wydziału Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego. Prywatnie podróżniczka kochająca taniec i poznawanie nowych kultur. Urodzona optymistka, która swoim uśmiechem potrafi zarażać innych.

Pozostaw komentarz