Najczęściej popełniane błędy w prowadzeniu bloga (cz.2)

Udane prowadzenie bloga firmowego to zadanie ciężkie do osiągnięcia. Wymaga ciągłego zaangażowania, tworzenia atrakcyjnych treści, wymaga myślenia nie tylko o odbiorcy, ale także o Google i SEO. Nic jednak nie jest niemożliwe. 🙂 Po przedstawieniu 8 podstawowych błędów w jego prowadzeniu pora na drugą część blogowych wpadek.

9. Bardziej skupiasz się na treści niż na tytule

W wielu przypadkach chwytliwy tytuł jest tym czynnikiem, który sprawia, że Twój artykuł zyskuje wiele odsłon. Oczywiście ważniejsze jest to o czym piszesz we wpisie niż sam jego nagłówek, jednak to właśnie tytuł pozwala odbiorcy podjąć decyzję o przeczytaniu bądź pominięciu Twojej publikacji.

Jeśli do tej pory bardziej skupiałeś się na treści artykułu niż na jego tytule, poniższe wskazówki pozwolą Ci naprawić Twój błąd. Dobry tytuł powinien opierać się na 6 prostych zasadach:

  • ma skłaniać do działania

Odbiorcy chcą nauczyć się czegoś nowego po przeczytaniu Twojego posta. Zawarcie w tytule czasowników pozwalających im to osiągnąć (naucz się, zdobądź) utwierdzi ich w przekonaniu, że Twój wpis to pozycja, którą muszą przeczytać.

  • ma być zwięzły

Krótkie tytuły cieszą się znacznie większym zainteresowaniem. Jeśli nie potrafisz zwięźle podsumować swojej publikacji w jaki sposób będziesz mógł w kompaktowy sposób przedstawić swój punkt widzenia na blogu? Twojego czytelnika interesują przede wszystkim konkrety, zaś zwięzły tytuł jest ich najlepszą oznaką.

  • niech będzie przejrzysty

Cytując Alberta Einsteina:

Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić – to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz.

Dlatego też niech tytuł Twojego posta jasno wyjaśnia o czym jest cała publikacja.

  • ma umocnić Twoją wiarygodność

Pokaż potencjalnym odbiorcom, że jesteś autorytetem w danej dziedzinie. Użyj mocnych i przekonujących wyrażeń typu „10 najlepszych fanpage’ów Facebooka, które kiedykolwiek widziałeś”.

  • niech intryguje

Jeśli po przeczytaniu tytułu Twój odbiorca pomyśli „Ooo.. to brzmi ciekawie” tzn., że trafiłeś w dziesiątkę. Pomyśl nad dodaniem do niego szczypty zagadki. Kluczem do sukcesu jest określenie tego, o czym jest Twój artykuł bez jednoczesnego zdradzania jego treści.

  • nie zapomnij o SEO

Dobrze przemyślany tytuł artykułu, a co za tym idzie tytuł strony internetowej może wspierać optymalizację strony pod względem wyszukiwarek internetowych. Staraj się zawrzeć w tytule popularne słowa kluczowe czyli takie frazy, których szukać może Twój odbiorca.

10. Zbytnio ograniczasz tematykę bloga firmowego

Wspominaliśmy już niejednokrotnie, jak ważne są regularne wpisy na blogu. Jeśli skupiasz się jedynie na autorskiej treści może zdarzyć się, że po pewnym czasie zabraknie Ci pomysłów i coraz ciężej będzie Ci pisać o czymś nowym i interesującym.

Jeśli chcesz tego uniknąć nie bój się posiłkować już istniejącym contentem. Podsumowania dostępnej treści czyli tzw. content curation to wyszukiwanie, filtrowanie, organizowanie i następnie udostępnianie danej informacji w sieci. Oczywiście konieczne jest przy tym podanie źródła z jakiego dany tekst pochodzi. Takie podsumowania mogą przynieść wiele korzyści nie tylko Tobie (nowe tematy wpisów) ale też Twojej grupie docelowej. Dzięki temu, by znaleźć dokładną analizę danego tematu, nie będą oni musieli przeszukiwać wielu źródeł. Czytając Twój wpis wszystkie niezbędne informacje znajdą w jednym miejscu.

Kolejnym pomysłem pozwalającym na przypływ nowej treści jest zaproponowanie wpisów innym blogerom oraz ekspertom w danej dziedzinie czyli tzw. wpisy gościnne . Dzięki temu zainteresujesz również swoim blogiem nową grupę docelową, którą przyciągną ze sobą zaproszone osoby. Bardzo możliwe również, że zostaniesz poproszony o podobne wpisy na blogach zaproszonych gości. Pozwoli Ci to na promocję poza Twoją stroną internetową.

Zastanawiając się nad inspiracją do nowych wpisów nie należy również zapominać o wkładzie Twoich pracowników. Wspominaliśmy już niejednokrotnie o tym jak bardzo wartościowe jest doświadczenie oraz pogląd na pewne zagadnienia ludzi z Tobą pracujących. Dogłębniej temat ten został opisany m.in. we wpisie 10 sposobów na stworzenie super contentu.

11. Brak optymalizacji pod względem generowania leadów

Jeśli na Twojej stronie internetowej jest niewiele bądź zero wezwań do działania (tzw. call to action) oznacza to, że prawdopodobieństwo zdobycia leadów (czyli osób, które wstępnie zainteresowały się Twoim produktem bądź usługą) a tym bardziej przyszłych klientów jest niewielkie.

By temu zaradzić pamiętaj, by Twoje wezwanie do działania było zawsze widoczne – zarówno na stronie internetowej jak i na blogu. Pomyśl również o przeanalizowaniu Twoich dawnych wpisów i umiejscowieniu CTA przy archiwalnych postach.

12. Lekceważysz media społecznościowe

Nawet jeśli publikujesz na swoim blogu regularnie nie powinieneś zapominać o tym jak duża potęgą są media społecznościowe.

Według strony Digital Marketing Ramblings w marcu 2014 Facebook posiadał 1.23 miliardów użytkowników, Twitter 243 miliony, zaś Linkedin – 277 milionów.

Lekceważąc media społecznościowe znacznie ograniczasz swoją promocję w Internecie i sprawiasz, że duża grupa docelowa może nigdy nie dowiedzieć się o tym, że istniejesz.

By temu zaradzić staraj się regularnie publikować treść również na znanych portalach społecznościowych. Powiąż publikowanie nowych wpisów z portalem Facebook czy też Google+. Umożliw dzielenie się tym co napiszesz za pomocą odpowiednich przycisków share’ujących. Tweetuj linki do Twojego contentu, publikuj zdjęcia. Dzięki temu znacznie zwiększysz swoją rozpoznawalność i zasięg działań content marketingowych.

13. Ignorujesz analitykę bloga

Jeśli blogujesz regularnie jednak nie bierzesz pod uwagę danych statystycznych z odwiedzin Twojego bloga znacznie zmniejszasz swój potencjał i szanse na promocję.

Analizowanie ruchu na Twojej stronie pozwoli Ci na określenie tego skąd pochodzą odwiedzający, kiedy najchętniej zaglądają na Twoją stronę i czy przyciągnęła ich na nią Twoja publikacja w mediach społecznościowych. Możesz również sprawdzić ruch na stronie za pomocą słów kluczowych, po których odwiedzający do Ciebie trafiają.

Dokładnie zapoznaj się ze statystykami. Dzięki nim dowiesz się kiedy najlepiej publikować content i która tematyka cieszy się największym zainteresowaniem. Pomoże Ci w tym Google Analytics.

14. Nie testujesz elementów swojego bloga

Bardzo często właściciele stron internetowych stosują sztampowe call to action, powtarzają podobne tytuły artykułów i stosują tę samą grafikę, bez regularnego testowania czy spełniają one swoje zadania. Często również akceptują pracę grafików i webmasterów bez weryfikacji, czy rezultat ich pracy jest czytelny dla potencjalnego odbiorcy i wzbudza zainteresowanie.

Niezwykle ważne jest regularne sprawdzenie czy Twoja strona internetowa spełnia swoje zadanie. Testuj wszystkie zakładki, sprawdzaj różne formy tytułów wpisów, by określić te, które są najbardziej przejrzyste i cieszą się największym zainteresowaniem. Sprawdzaj call to action, tytuł czy grafikę, by określić czy jest on wystarczająco czytelny i trafia do odbiorcy.

15. Oczekujesz natychmiastowego sukcesu

Jak mówi znane powiedzenie:

Nie od razu Rzym zbudowano.

Nie oczekuj ekspresowego sukcesu. Zbudowanie solidnej marki, zainteresowania odbiorcy i jego oddania wymaga czasu. Systematyczność oraz postępowanie wedle jasno wyznaczonych zasad z pewnością pozwoli Ci zaistnieć wśród Twojej grupy docelowej.

Ania Burtan

Grafik, copywriter i certyfikowany AdWordsowiec w jednym. Specjalizuje się w wizualizacjach oraz storytellingu, zaś w wolnych chwilach zagłębia się w tajniki SEM i SEO. Absolwentka Master of Science in International Business Economics (University of Wales) oraz Wydziału Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego. Prywatnie podróżniczka kochająca taniec i poznawanie nowych kultur. Urodzona optymistka, która swoim uśmiechem potrafi zarażać innych.

Pozostaw komentarz